Miałem na tę edycję FKB piękny i prawie już zrealizowany plan. Niestety z powodu nieprzewidzianych okoliczności, które totalnie powinienem był przewidzieć, obecnie nie mam chwilowo dostępu do większości ludkowego stuffu wiec będzie radosna improwizacja - nie ma lekko jest FKB to trzeba brać udział :)
Temat tej edycji. prowadzonej przez Wołka Zbożowego z NerdWorkshop to półeczka. Mamy więc focię półki z klasycznego Detolfa na której czekają na dołączenie do armii Cities of Sigmar Burbdorfu krasnale i elfy, w tym te z Wyspy Krwii. I tu chciałem poruszyć temat mojego wpisu - nerdzie, nie sprzedawaj figurek! Nawet jeśli masz ludki kupione w zestawie z tymi, które faktycznie chciałeś i wydaje się że nigdy się nie przydadzą. Jak w przypadku Miast Sigmara może się okazać że przepisy się zmieniają i nagle pasują do Twojej armii. I co ważniejsze - nigdy nie wiesz kiedy po obejrzeniu filmu, przeczytaniu książki czy zobaczeniu u kogoś świetnego modelu najdzie Cię na spontaniczne pomalowanie nowej frakcji. Nie zliczę ile razy po obejrzeniu filmu sf żałowałem że sprzedałem kolekcję nieruszonych Tyranidów...
I jeszcze przy okazji, jak już piszę ;) Wrzuciłem na jutubka kolejną bardzo poważną reckę modelu:
