Szybkie streszczenie wrażeń z Telepotu 2004:
Dzięki firmie Wargamer miałem okazję uczestniczyć w tegorocznym Teleporcie, prowadząc pokazy Ultimate Warzone. Zwyczajowo nastąpiły pewne problemy z dojazdem - Gdańsk jest niewątpliwie piękniejszym miastem niż Warszawa, ale jeżeli chodzi o znaki i oznaczenia powinnien troche ściągnąć od stolicy ;)
Pierwszego dnia wieczorem Sosna zorganizował pokaz Mein Panzera, natomist drugiego był już sklep i pokazy MP, Chronopii oraz UWZ. Podczas pokazu Warzone odbyły się trzy bitwy, przy czym po pierwszej turze nowi gracze grali już praktycznie bez pomocy - logiczne i łatwe do nauczenia zasady to wielki plus tego systemu.
Z ciekawostek kulinarnych: w bufecie w cenie hamburgera było coś zwane "duża buła" ale nazwa nie oddawała w pełni rozmiarów tego giganta :) Ale to jeszcze nic - wieczorem udało nam się trafić do "XXL Burger" (a może "XXL Kebab" pamięć jakby nie ta) gdzie średni hotgog był z dwoma parówkami a duży z trzema w bułce paryskiej! :)))
Zespół Szkół, w którym odbywał się konwent
Pierwsza bitwa Warzone - zwycięstwo Bauhausu
Druga bitwa Warzone - miażdżące zwycięstwo Bauhausu :)
Trzecia bitwa Warzone - Legion się poddał ;)))
Mein Panzer cieszył się bardzo dużym zainteresowaniem
Firma Mythos z piwem 'Mythos'
Sosna w trakcie podróży zmienia środek transportu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz