Starcie 1 - rękawiczka dla plującego się o Legionistach na forum członka klanu Maxwell - regisa (który wbrew opiniom niektórych Razz zachował się jak na porządnego Imperialczyka przystało i przyjął wyzwanie na pojedynek, szacunek :)
Teren - most.
Moje oddziały są zgrupowane następująco - 2 drużyny pustynnej i 2 Orki na wprost okopów pomiędzy mostami, jedna drużyna pustynnej (z MO) przed dużym mostem, Manta i szarak przed dużym mostem, 2 szaraki na środeczku. Mieciu przy zaporze przeciwczołgowej przy wejściu na duży most.
Oddziały regisa - berety i hurak przed dużym mostem, ogniomistrz i 2 odziały okopowych oraz hurak na środeczku, przed nimi Murdoch, na dużym moście za wrakiem Hummera Szturmowi Soldaci, przy małym moście komandosi wilków, fenris i berety.
Start - wymiana ognia, nieprzyjemnie dużo niskich rzutów regisa i pare moich wysokich i 5 pustynnych zgineło mimo posiadania twardej osłony i leżenia 36" od wroga Evil or Very Mad Na szcęście sytuacja szybko się wyrównała - karabinki i manta posłały do piachu Murdocha, nalot 2 okopowych, jakieś 2 wilki też trafiły na gorszy świat, huraki - jeden próbuje polować na mante - zadaje jej rane ale ona oddaje i zadaje mu 2 , drugi strzela na 36" do pustynnych - jeden zginął. Jeszcze jakiś imperialczyk chyba zszedł. Hurak 2 dostał rakietą - 1 rana tylko, pozostałe pociski nie trafiły Sad Następna rudna, następne trupy - okopowi na środku solidnie zmłóceni, wilki martwe, fenris robi rajd przez mały most, berety zajmują pozycje na wejściu na mały most, drugie przy wejściu na duży. Jeden czy dwóch pustynnych na środku zeszło. Pustynni zajmują pozycje za spalonym BWP. Wymiana ognia trwa. Manta złapała kolejną dziurę w kadłubie, oba huraki też nie są w idealnym stanie ;)
Walki na moście - zostaje żywych 2 soldatów (zabawka rulez :] ), ginie jeden pustynny.
Rudna 3 - fenris wybucha zniszczony przez Orki, zaraz potem rakieta kosi huraka 2, ckmy kasują 2 okopowych na środku i bereta. Hurak 1 nie trafia albo pociski się odbijają Very Happy, Capitolczycy oddają - w efekcie hurak zostaje na 1 Żw, berety gryzą glebe, miotacz ognia robi frytki z Szturmowych. 'Zabawka' kosi berety. Zaraz potem pm kosi huraka. Na polu walki zostaje spanikowany sierżant okopowych.
Runda 4 - egzekucja :)
Moje straty - 2 rany na Mancie, 9 pustynnych piechociarzy :)
Straty regisa - 100%
Szczur