piątek, 25 stycznia 2013

Rozpudełkowani ONI (pod kątem proxów do WZ)

W zasadzie o czym innym miałem ale jak ostatnia sierota fotki gdzieś posiałem ('się nie przegrały' na google drive). Dlatego będzie typowy temat zastępczy - rozpudełkowywanie! (Jeszcze sporo nie otwartych zestawów do różnych rzeczy mam - będzie na wpisy do końca roku ;))
Jakiś czas temu udało mi się nabyć pudło startowe frakcji ONI do przedwcześnie zmarłego AT-43 z równie martwego Rackhama. Normalnie bym tego nie kupował ale zestaw był po dramatycznych obniżkach (chyba sklep chciał zejść z niesprzedawalnego towaru) i jako źródło proxy do WarZonowego Legionu wyszło w miarę tanio (i generalnie ciężki mi koło ludkowych okazji przejść :]). W świecie AT-43 ONI to korporacja wykorzystująca stworzonych przez siebie zombi jako żołnierzy, taka Umbrella trochę. W pudle jest gotowa armia na 2000 punktów, rozpiska, zasady, miarka, kostki, karty jednostek (też na zapas), bardzo sprytny wzornik (wszystkie rozmiary w jednym!), teren (w tym obowiązkowy dla zestawów z tego systemu kontener) i plansza udająca teren.





Ludki, poza wyjątkowo kiepsko wykonaną snajperką, świetnie nadają się się na WarZonowych legionistów, nawet fabryczne malowanie jest w miarę ok - wystarczy trochę washów, domalowanie szczegółów i  będzie tabletop. Należałoby tylko przepodstawkować figurki na 'normalne' podstawki - przynajmniej te typowej wielkości, większe ludki mają podstawki zgodne ze 'standardem GW'. W pudle są zombiaki z bombami zamiast dłoni (coś jak kamikaze z Serious Sama), z karabinem i piłą tarczową zamiast ręki (przypadkiem taki sam patent był w prewarzonowym modelu legionisty do Mutant Chronicles) i świetne opancerzone zombi (na większe misiaki Legionu jak znalazł)


Pojazdy niestety są na poziome zabawek ze sklepu 'wszystko za 5zł' (choć jak widać na załączonej foci i tak wyglądają lepiej niż oryginalny Szakal z WZ ;)) ale po przemalowaniu spokojnie nadadzą się na transportery opancerzone (choćby Imperialne Verminy).


Generalnie zestaw na proxy bardzo fajny ale tylko w przypadku kupna po przecenie. 'Szczęśliwie' po upadku Rackhama nikt chyba tego w normalnej cenie nie puszcza. Natomiast zupełnie nie mam pojęcia jak armia spisuje się w samym AT-43, kiedyś na Beasts of War była, zdjęta już, recka zestawu i iirc ocenili armię jako przegiętą, zwłaszcza przez pojazdy.

4 komentarze:

  1. U mnie masz krechę za to, że nie dałeś znać, że ta okazja była :P

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemili ludkowie, szczególnie ziomy wyglądające jak Big Daddy. Z ciekawości, ile Cię kosztował ten zestaw? :-)

    OdpowiedzUsuń