Figurkowy Karnawał Blogowy 66: Renowacja

Kolejny miesiąc kolejny Figurkowy Karnawał Blogowy. Bahior z bloga The Dark Oak zarządził temat "Renowacja". Szczęśliwie się złożyło że akurat miałem świeżo kupionych, dość wymęczonych nekromantów od popularnego sprzedawcy z Allegro ("Modele w wyjątkowej cenie. Stan jak na zdjęciach"). Wybrałem tego z kołnierzem bo występuje na klasycznej okładce Davida Gallaghera do nieumarłych.

Ludka starałem się maźnąć oldshoolowo i miarę podobnie do kolorów z obrazu. Gdyby nie to że miał pasować do reszty undeadów to jeszcze machnąłbym podstawkę klasycznie goblin greenem ;)

Burbdorf Herald 0 - Burbdorf Defenders

Motywacja wspólnego malowania jest dobra. Motywacja podparta karami finansowymi jest jeszcze lepsza :) Aleks zwany Ptasiorem zaproponował takie wyzwanie malarskie od marca do końca roku: w każdym miesiącu trzeba pomalować oddział i model pojedynczy i najlepiej trzymać się konkretnej armii, kto się nie wyrobi stawia drugiemu bilet do kina i żarcie. 

Wybrałem ludzką część armii Miast Sigmara do AoSa czyli stare Imperium. Od dłuższego czasu chciałem się za to zabrać a jednocześnie to chyba jedyna armia gdzie spokojnie mogę znaleźć  dziesięć oddziałów i dziesięć modeli pojedynczych bez, albo z minimalnym powtarzaniem. Ludki będą ze znanego Miasta Białego Wilka: Burbdorfu :D Fluff się robi.

Nie mam pojęcia jak się z tym mam wyrobić ale jestem dobrej myśli :)

Gumoludki z Castle Ravenloft 2: wilkeły, pająkeły i ee gargulceły?

Contrast, drybrush, następny ;)