Tym razem się wyrobiłem z mazianiem przed końcem kwietnia, tylko zabranie się za przyklejenie kwiatuszków na podstawki i zrobienie badziewnej foty zajęło pół miesiąca :) Skończone jest dziesięciu strzelców i niejako w bonusie aż dwa modele pojedyncze: kolejna armata (będą robić za rakiety) i inżynier (będzie robić za krasnoludzkiego fachowca). Inżynier, przez czapkę chyba, nadaje swojskiego klimatu, mam jeszcze gdzieś starego bojara kislewskiego to tez postaram się jakoś wykorzystać dla wzmoźonej słowiańskości :)
W maju kolejna dziesiątka strzelców i Johann :)
Jak na miesiąc pracy i moje standardy - dobry wynik. Z daleka nieźle się prezentują;
OdpowiedzUsuńfajnie byłoby jednak, gdybyś zamieścił też jakieś zbliżenia - rad bym zobaczyć więcej szczegółów :)
"Z daleka nieźle się prezentują" to mój cel w malowaniu i wszystko co w tej chwili mogę wyciągnąć :) Fotki w zamierzeniu dużo większe były, nie wiem co się stało powrzucam jeszcze raz :)
UsuńPo aktualizacji bloggera coś się pochrzaniło z fotkami. Demi Morgana u siebie też ma ten problem i u mnie po dzisiejszej wrzutce też widzę, że nie jest lepiej. Chyba to delikatna sugestia od wujka G. by się przerzucić na zewnętrzne hostowanie zdjęć jak u QC (gdzie wszystko działa jak powinno).
UsuńWidziałem jakieś info na grupie bloggerowej że powinno już być ok. W sumie to zaraz sprawdzę :)
UsuńW nowym wpisie znów to było ale z grubsza rozkminiłem o co kaman: w linkach do pełnowymiarowej wersji brakowało "/s1600/", które trzeba ręcznie dopisać. Nie jest to do końca rozwiązanie problemu ale pomaga :)
UsuńTrzy kolory niebieski :D
OdpowiedzUsuńAle dobrze im w tym kolorze!
Dzięki!!
UsuńBardzo zacni! Nordland jak mniemam?
OdpowiedzUsuńSwoją drogą to szanuję za armię Imperium full GW. Jak podliczyłam ile potrzeba na takową (zakładałam około 240 ludzików) i jakie są alternatywy cenowe to wybrałam alterantywy.
I wiesz co?
I teraz żałuję :-P Bo tych gigantów GW nie dość, że się lepiej maluje (bo większe), to jeszcze wpuszczą z nimi na turnieje AoSa (tiam, bo akurat na takie chodzę), a nader wszystko to przecież wraca stary battle w nowej odsłonie (jaram się jak czarownica na stosie).
No także ten, czekam na finał! :-D
Dzięki! A kolorki to teoretycznie Middenland / Middenheim. W zasadzie Burbdorf z założenia miał być w Mortal Realms AoSowych ale nazywa się od Burbona - koffanego białego owczarka szwajcarskiego w rodzinie a ciuch niebieski mi pasował do malowania i tak z tym wilkiem i kolorami wyszło staroświatowo :) Nie pomoże że po części będę proxował kawalerię na gryfach Rycerzami Wilka starymi (metalowe pokraki ;)) , greatswordów teutogen guardami a magów kapłanami Ulryka. W zasadzie jak o tym pomyśle to Hiddenheim po całości wychodzi :D
UsuńCo do kosztów ludków GW to pomaga że od startera VI edycji miałem nawroty na zbieranie Imperium co jakiś czas i rozłożył się koszt w kolekcji w czasie :) Tylko naprawdę mam już ochotę pomaziać coś nowego - nowego a nie tylko stare ludki, steampunkowe krasnale albo wężodziewczyny...
Wyglądają bardzo dobrze uwielbiam modele imperialne
OdpowiedzUsuńDziękuję!!
UsuńCzapki z głów! Pierwszy raz spotkałem się z tematyką figurek. Pełen podziw za to, że blog prowadzisz od bodajże 2002 roku!
OdpowiedzUsuńNie bez powodu mawiają, że człowiek uczy się całe życie.
Dziękuję!! :)
Usuń