Koffany blogasku - ponieważ znany jestem z konsekwencji i kończenia rozpoczętych projektów, zaczynam kolejną armię, tym razem Space Marines do czterdziestki. Na początek idą plastiki z ostatnich dwóch podstawek do gry, czyli będzie z tego już mała grywalna armia - tak żeby wypełnić jedno z postanowień noworocznych. Początkowo mieli się nazywać Black And Kinda Red Templars ale czarny uciążliwie się maluje i za poradą (barman prawdę Ci powie) zmieniłem kolorki na zoptymalizowane pod względem szybkości i łatwości paćkania. Na fotce wczesny WIP, na jutro może zdążę z pierwszą ekipą.
Wczesny WIP rządzi :D
OdpowiedzUsuńEj no jakieś zdjęcie musiałem dać że coś robię :D
OdpowiedzUsuńSam się mam zamiar zabrać za marinesów, więc z chęcią podpatrzę jak to robisz. Liczę na jakieś porady albo linki do sposobów malowania, które polecasz.
OdpowiedzUsuńAkurat ja po prostu lubię paćkać a wychodzi mi to nieszczególnie wiec z poradami może być ciężko, ale coś wymyślę :)
OdpowiedzUsuńZa to MiniWarGaming właśnie dali w ramach zajawki DVD pełen tutorial malowania Spejs Marina (co prawda z chaosu ale wszystko jedno)
http://www.miniwargaming.com/dvd-painting-freepreview