Wiadukt na skrzyżowaniu Armii Ludowej i Rozbrat jest cały bardzo fajnie pomalowany i może kiedyś zrobię fotki wszystkich murali jak będę tam z innej okazji niż wracanie o godzinie pierdyliard pięćdziesiąt z knajpy. Anyway, w skrócie moja pierwsza reakcja na jeden z 'malunków':
Zrób koniecznie tego Nosferata w Cylindrze pliz...clue jest takie, że kumpel prowadził erpegowego wampira rzut beretem stamtąd, przechodzilismy pod tym wiaduktem codziennie, bo mieszkał w tym budyneczku w granicach Liceum...i jego postać bardzo przypominała to murale...na tyle że I freaked out o.O
OdpowiedzUsuńThC