czwartek, 27 kwietnia 2017

Byłem między młotem a kowadłem!

Ziomy pytali mnie o rzeczy. Wynik jest na Wrotach albo u Quidamcorvusa albo u Maniexa :)
Edit - albo poniżej :D


Dzień dobry!

Szanowne państwo-draństwo pozwoli, że w imieniu swoim, czyli QC, oraz Maniexa przedstawię wam kolejny wywiad przeprowadzony w ramach cyklu Między Młotem, a Kowadłem!


Listę opublikowanych do tej pory wywiadów znajdziecie TUTAJ.

Założeniem serii jest przeprowadzenie wywiadów z blogerami skupionymi wokół założonego przez FireAnta serwisu Wrota - polska sieć blogów bitewnych.


Bohaterem kolejnego odcinka jest Dziadu, który od września 2007 roku prowadzi blog Dziadu z Lasu.




Kwestionariusz osobowy...

...osoby rozpytywanej.

Wywiad zaczniemy od szybkiego kwestionariusza osobowego:




Nim przejdziemy do wywiadu drodzy czytelnicy zechcą włączyć sobie wybrany przez Dziada teledysk.


Wywiad...

...czyli między młotem a kowadłem.


Czy pamiętasz swoje pierwsze spotkanie z grami bitewnymi? Jak zaczęła się Twoja przygoda z figurkami? W którym to było roku?
Dziadu: Szczerze mówiąc nie do końca pamiętam. Zawsze zbierałem jakiś ludki i wymyślałem zasady ale takie stricte do gry to chyba będzie polskie wydanie Battletecha kupione w sprzedaży wysyłkowej (mieszkałem z dala od miasta). Oczywiście najważniejsze wydarzenie w życiu to gdy wyszedł koffany Warzonek. :)
Od kiedy prowadzisz bloga i co skłoniło cię do takiej aktywności w sieci?
Dziadu: Bloga od września 2007, stronkę od powiedzmy 2002. Po prostu chciałem robić coś więcej z hobby niż granie/malowanie.

Dlaczego zdecydowałeś się na taką platformę blogową i co uważasz za jej największą zaletę?
Dziadu: Blogspot jest cudownie prosty, w odróżnieniu od strony nie musiałem się niczym przejmować. Ma oczywiście ograniczenia ale na wrzucanie zdjęć pokolorowanych zabawek doskonale się nadaje.
Jak często sprawdzasz licznik odwiedzin? Czy popularność bloga ma dla ciebie znaczenie, jeśli tak to jak promujesz swój blog w sieci?
Dziadu: Bardzo rzadko, generalnie jest dla mnie jakoś istotne, zapisanie się do Wrót starczy żeby dotrzeć do zainteresowanych. :)
Śledzisz polską blogosferę? Aktywnie komentujesz prace innych twórców, czy ograniczasz się do biernego podglądania?
Dziadu: Śledzę bardzo aktywnie! Zawsze znajduję inspirację w nowych ludkach współnerdów. Komentuje zdecydowanie za rzadko, postaram się to poprawić. :)

Pierwsze wpisy na twoim blogu pojawiły się w 2002 roku, jak oceniasz poziom komentarzy publikowanych przez internautów? Czy zmieniło się to na przestrzeni lat?
Dziadu: Te wpisy z 2002 roku to integracja Lini Frontu z blogiem. Niemniej zmian w komentarzach nie zauważyłem, może tyle że jest ich mniej. ;)
Czy jakiś komentarz szczególnie utkwił ci w pamięci?
Dziadu: "Co za kretyn mam nadzieje że jesteś dumny ze swojej pracy " i inne w tym tonie przy filmowych poradnikach modelarskich. :)
Czy masz jakieś ulubione blogi, które regularnie odwiedzasz? Jeśli tak to które?
Dziadu: Leśna Kuchnia i pieczenie w dupie*.


Jak dużo czasu poświęcasz na hobby? Masz swój warsztat?
Dziadu: Za mało :) Problemem nie jest brak czasu a mobilizacji do roboty, celem jest godzina dziennie na mazianie. Warsztat to klasyczny tackostojazk z Hobbyzone na stole.
W twoim warsztacie dominują produkty jednej firmy, czy lubisz eksperymentować i wciąż szukasz nowych rozwiązań?
Dziadu: Prawie 100% GW, trochę z lenistwa bo nie chce mi się poznawać nowych farb.
Jesteś bardziej modelarzem, kolekcjonerem czy graczem?
Dziadu: Zdecydowanie kolekcjonerem! W zasadzie to nawet nie lubię turniejów. Znaczy lubię aspekt towarzyski - spotkanie ziomów, czasem z drugiego końca kraju, ale grać lubię tylko na luzie.


Skąd czerpiesz inspirację? Czy przygotowujesz sobie materiały poglądowe przed malowaniem lub modelowaniem? A może kierujesz się jedynie swoją wyobraźnią?
Dziadu: Inspiracja oczywiście idzie z całej blogosfery ludkowej. Z materiałów pod konkretny model raczej nie korzystam.
Jaką figurkę chciałbyś pomalować jeszcze raz?
Dziadu: Piechotę Capitolu z pierwszej edycji.
Jakiej figurki nie chciałbyś pomalować ponownie?
Dziadu: Generalnie malowanie Malifki nie sprawia mi radochy bo wszystko tam jest tak cholernie małe...
Ile modeli znajduje się w twojej kolekcji, wyprodukowała je jedna firma czy pochodzą z różnych źródeł? Czym kierujesz się podczas wyboru figurki? Produkty której firmy polecasz?
Dziadu: Nie mam pojęcia ile mam modeli. Sporo na pewno będzie Warzone - miałem plan zebrać wszytko co wyszło (brakuje kilku modeli), ale też po 'trochu' innych producentów: GW, Privateer Press, Corvus Belli, Wyrd. Szczerze mówiąc trochę nie panuję nad zakupami. :)

Gdzie najczęściej kupujesz modele i akcesoria modelarskie? Masz swój ulubiony sklep internetowy lub portal aukcyjny?
Dziadu: Stacjonarnie Paradox Cafe, w sieci Mgła.
Jakie jest twoje ulubione uniwersum/system?
Dziadu: Oczywiście świat Kronik Mutantów! Pragmatyczna odpowiedź to chyba że to pierwsze uniwersum bitewniakowe które na dobre poznałem. Ale oczywiście to unikalny setting i w ogóle... ;)
Figurka, którą najchętniej dodałbyś do swojej kolekcji, ale którą ciężko zdobyć?
Dziadu: Brakujące ludki do Kronik Mutantów sprzed czasów Warzone, GT Offroad i oczywiście pierwszy Grizzly!.
W jaką grę chciałbyś zagrać ponownie, ale z różnych powodów nie możesz?
Dziadu: Pierwsza edycja WZ.


W jaką grę nie chciałbyś zagrać ponownie?
Dziadu: Nie spotkałem szczęśliwie tragicznego bitewniaka, ale kilka dramatycznie nudnych planszówek by się znalazło. ;)
Jak twoi najbliżsi reagują na hobby?
Dziadu: Konsola i mikrofala są odrobinę zazdrosne ale jakoś wypracowaliśmy kompromis.
Czy mógłbyś powiedzieć czytelnikom czym była 'Linia Frontu' i przedstawić historię od początku do końca?
Dziadu: Linia Frontu to strona, którą założyłem na przełomie wieków a która na dobre ruszyła w 2002 roku. Były na niej newsy, przysyłane przez ludzi galerie, opowiadania i na przykład artykuły o fluffie itd i przede wszystkim relacje z turniejów i konwentów. Była też lista kontaktowa graczy i forum, które działa do dziś jako forum Wargamera. Internet się zmienia i w dobie Facebooka, producentów samych wrzucających newsy (choć tu Prodos się trochę opuszcza) i łatwości wystawiania fotek swoich modeli samemu strona straciła sens, w 2015 zawiesiłem działalność a w tym roku integruje jej archiwum z blogiem - najbardziej zależy mi na fotorelacjach ze spotkań ale generalnie 90% 'kontentu' strony powinno się udać w tej czy innej formie zamieścić. Tutaj postaram się wrzucać postępy. Swoją drogą niesamowicie miło jest usłyszeć od nowo poznanego człowieka w knajpie że "wychowywał się na Linii Frontu". :)

Uczestniczysz w wydarzeniach związanych z grami bitewnym? Turnieje, konwenty? Jeśli tak, to jakie wydarzenie polecasz/wspominasz najlepiej?
Dziadu: Chodzę na turnieje Warzone Resurrection ale głównie żeby pogadać ze znajomymi, pokibicować i wypić piwo (z reguły są w pubie :)). Wszystkie turnieje, które organizowaliśmy wspominam miło zwłaszcza kiedy przyjeżdżały osoby z całej Polski i znało się praktycznie większość 'sceny' warzonowej, większość tych ludzi już nie jest po prostu innymi graczami a dobrymi kumplami.
Jakie masz plany modelarskie na najbliższą przyszłość?
Dziadu: Grywalna armia Cybertroniku, Frostgrave, Khador, Bauhaus, Dark Elfy...

Gdzie widzisz siebie hobbystycznie za 5 lat?
Dziadu: Mam nadzieję że przynajmniej bardziej regularnie będę malował. Chciałby też zmobilizować się do regularnego grania.
Gdybyś miał taką możliwość - jaką książkę lub film chciałbyś zobaczyć w wydaniu figurkowym?
Dziadu: Już kombinowałem jakby Lost Patrol przerobić na Predatora. ;)
Gdybyś mógł zadać pytanie bohaterowi następnego wywiadu, to o co byś zapytał?
Dziadu: Ile czasu poświęca na wpis, czy pisze kilka dni czy i czeka z publikacją czy wrzuca na żywo?

I który z wyWrotowców powinien być bohaterem następnego wywiadu?
DziaduZiomek od bitewniakowych pogranicz? :)
A może chcesz napisać jeszcze coś od siebie?
Dziadu: O nie, pisanie nie jest moją mocą stroną (co widać w postach :)), czuję się jak po egzaminie. ;)
Dziękujemy za wywiad. Życzymy Ci wielu kolejnych sukcesów, udanych projektów i wszystkiego tego czego potrzebujesz!


Zakończenie...

...czyli do następnego razu.

...a szanownemu państwu-draństwu dziękujemy za lekturę.

Jeśli podoba się Wam ten cykl dajcie znać w komentarzach oraz udostępnijcie wpis na portalach społecznościowych.

Ach, zapomniałbym! Który z wyWrotowców zgodnie z życzeniem szanownego państwa-draństwa miałby być bohaterem kolejnego wywiadu?

1 komentarz: