środa, 30 grudnia 2009

All-Star Batman & Robin na szybko


Czytanie było wyjątkowo bolesne, dialogi typu: "Właśnie się zaciągnąłeś. Na wojnę" i skrajnie patetyczna narracja z reguły w formie krótkich kilkuwyrazowych haseł. Do tego super-sexy rysunki Jima Lee zupełnie nie pasujące klimatem.
Polecany link: prawdziwa recenzja na Kolorowych Zeszytach

Blog Leniwego Hobbysty: Golemy Żarówiastości

Miałem problem z wymyśleniem kolorów dla warzonowych "Golemów Ciemności of Darkness" i padło na odmiany "of flame" i "of ice" dostępne w armylistach kultów. Przynajmniej będzie je łatwo znaleźć na stole...

czwartek, 17 grudnia 2009

Blog Leniwego Hobbysty: Muawijhe skończony

Udało się, pierwsza w historii ludzkości skończona armia do Warzone :) Furia z namalowanym okiem jest źle odlana i po prostu nie ma oczu na figurce, zamiast próbować to naprawić zostawiłem ją ślepą - będzie usprawiedliwiać typowe wyniki w rzutach kośćmi, a żółta ciżemka - bo tak.

Wszystkie modele są tu.

wtorek, 15 grudnia 2009

Blog Leniwego Hobbysty: Ezoghoul

W końcu coś skończyłem paćkać - warzonowego Ezoghoula. Im bliżej jestem skończenia malowania Muawijhe tym wolniej to idzie, jak w jakimś paradoksie Zenona maluję połowę tego co zostało, potem połowę tego co zostało itd. Mimo końbinowania z kolorami i tak wyszedł brązowo brązowy ale trudno, nie przemalowuję, zostaje jak jest.

ąę - zasadzki kodowania znaków

środa, 18 listopada 2009

Blog Leniwego Hobbysty: drugie Furie

Oczywiście malowanie armii na turniej nie wyszło. Szczęśliwie (?!) miałem mały wypadek więc i tak nie mogłem wziąć w nim udziału. Ale do rzeczy: kolejne trzy Furie - nowszy wzór wypuszczony przy drugiej edycji, niestety mniej teksturowany i drybrush średnio wyszedł.
Do skończenia całości Muawijhe zostały jeszcze tylko kolejne cztery Furie i Ezoghoul. No i teoretycznie jeszcze Golem do Legonistów ale to że jest wymagany a nie opcjonalny to afir błąd w podręczniku, a poza tym jest trochę z innej bajki.

czwartek, 29 października 2009

Essen: Spiel / Comic Action 2009

Fotki z trzydniowego wypadu na Spiel - największe na świecie konwentotargi planszówkowe, połączone z komiksowym Comic Action. Rozmach (zwłaszcza części planszówkowej) robi wrażenie, hale są ogromne i przewalają się przez nie tłumy ludzi.

Na miejscu byliśmy 'odrobinę' za wcześnie:

Plakaty na mieście:


W środku.
Nerdy! Tłumy nerdów!

Planszówki. Stosy planszówek!

Lego!! Firma wypuściła serie planszówek. Poważnie żałuję że nie kupiłem tej autorstwa Reinera Knizi.


Świat w Essen
Czesi:

Koreańczycy:

Japończycy:


Nasi!
Portal:

Gry Leonardo - niestety drukarnia zawaliła i na targi było gotowe tylko kilka egzemplarzy Orła i Gwiazdy:

Kuźnia Gier:

Micro Art Studio - najładniejsze figurki na konwencie:

Q-Workshop - największe stoisko z kostkami:


Figurkowo bardziej.
Celebrity! Alessio Cavatore ze swoją grą - połączeniem szachów i bitewniaka.

Niesamowite dioramki do Alchemy. Działają - kupiłem starter.




Figurki nerdowe:


Want!!

Stoisko Freebootera:

Teren z Ziterdes:


Przebieranki.
Na targach były bardzo duże działy z akcesoriami i ubraniami do LARPów i cosplayów:

Niektóre całkiem fajne:


Ale co z tego, kończy się jak zwykle, choć trzeba dodać punkty za sam entuzjazm (pominę milczeniem Harley Quinn, którą widziałem)


Choć Tau całkiem fajni:

A ten kolo już rewela:

Komiksy.
Zawiodłem się na części komisowej, spodziewałem się więcej komiksów niemieckich i spotkań z miejscowymi autorami. W zasadzie całość sprowadzała się do sklepów i antykwariatów z (absurdalnie drogimi) komiksami amerykańskimi i ich niemieckimi tłumaczeniami. A trzeba przyznać że tłumaczą dużo i szybko, można było np nabyć hardcover Genesis Roberta Crumba po niemiecku.





Niemiecki ósmy sezon Buffy (z innymi okładkami) i omnibusy (wydawane jako 'kroniki' czy cuś) do tego figurki z seriali.





Zakupy udało mi się ograniczyć do trzech rzeczy: wspomnianego startera Alchemy, dużego boxa elfów z Mantic Games i jedenego z bardzo niewielu niemieckich komiksów do kupienia: biografii Johnnego Casha.

Na koniec.
Jaki kraj takie gwiazdy:


Bismarck:

wtf:

Przysmak targów - wurst w bułeczce:


Skaveny!