Ojtam ojtam, pół roku przerwy w tą czy w tamtą... Ale w tym roku to już napewnonapewno będę wpisy wrzucał (zwłaszcza jak ruszy Ludkowy Hardkor 2020 ale o tym kiedy indziej) ;)
To oczywiście Ironsull's Boyz do Warhammer Underworlds - bitewniaka, w który chyba najwięcej udało mi się pograć w zeszłym roku, ze trzy razy będzie. Przyznaję może trochę zbyt radośnie podszedłem do paćkania wszystkiego Blod for the Blood God :D
Fajowe Chopaki!
OdpowiedzUsuńDzięki!!
UsuńNah! Dobrze jest z tą krwią. To orczasy do zabijania a nie elfickie wykałaczki :-D
OdpowiedzUsuńDzięki, bałem się że mnie poniosło :D
UsuńRed goes fasta! A to niebieskie na Gurzagu to światło czy farba?
OdpowiedzUsuńŚwiatło z biedadoświetlania latarką :D :D
Usuń